Kalifornijskie miasto o nazwie Anaheim wprowadziło pierwsze samochody elektryczne dla swoich funkcjonariuszy.
Nie jest to dużym zaskoczeniem, ponieważ Kalifornia słynie z elektryków i nie dawno świętowała uruchomienie stutysięcznej ładowarki elektrycznej.
Jaki pojazd dostała policja? Cóż nie jest on niczym niezwykłym bo to standardowy model Y, przerobiony na potrzeby policji.
Miasto zdecydowało się na zakup modelu Y ponieważ zapewnia on dobre przyspieszenie, pojemną kabinę, łatwość eksploatacji oraz niską cenę.
Czyli najbardziej podstawowa wymówka której możemy użyć do zakupu każdego auta.
Co jednak ciekawe w całej tej sytuacji, to fakt iż sami funkcjonariusze nie są zadowoleni z nowego nabytku.
Jak powiedział szef policji Chief Rick Armendariz "Ze względu na niedobór pojazdów patrolowych musieliśmy szukać alternatywnych opcji i to skłoniło nas do rozważenia Tesli jako radiowozów. Korzystając z Tesli, zwiększamy bezpieczeństwo publiczne w Anaheim, ponieważ mamy czym jeździć."
Nie brzmi to zbyt przekonująco, jednak nie ma co tracić wiary, być może to właśnie to miasto i ta policja pokażą wszystkim jak wartościowa może być tesla nawet w przypadku pełnienia służby i ochorony obywateli.